Translate

poniedziałek, 14 marca 2016

FERIE 2016 (M)

Witajcie!

Jak wam minęły ferie?
Moje zakończyły się w piątek. Wiem, że nie którzy z was zakończyli je dużo przede mną.
Mój pierwszy tydzień ferii praktycznie przeleżałam w łóżku. Przez tą zmienną pogodę dopadła mnie choroba, a ja niestety mam dość słabą odporność i szybko łapię
wszelkie wirusy. :(
W czwartek zregenerowałam siły i wraz z A oraz jej przyjaciółką, która przyjechała z Gdańska pojechałyśmy na miejscową imprezę. Zapomniałam również dodać, że pierwszy dzień ferii również rozpoczęłam na imprezie w klubie wraz z przyjaciółmi. Przez resztę dni pierwszego tygodnia wolnego widywałam się z przyjaciółką z klasy oraz innymi znajomymi. W drugim tygodniu ferii moja kochana A wraz z koleżanką zabrały mnie do rewelacyjnej kawiarni "Dekadencja" w Łodzi na dosyć znanej ulicy Piotrkowskiej. Klimat tej kawiarni jest cudowny od razu się w nim zakochałam.To tam po raz pierwszy spróbowałam pieczonego banana - pychotka!
Kolejny dzień ferii spędziłam u mojej siostry ciotecznej, gdzie całą noc jak to kobitki prze plotkowałyśmy. No i w końcu finał. Zakończenie ferii spędziłam wraz z moją niunią
(mowa tu o A :D) i grupką przyjaciół na domówce u chłopaka A.To było godne zakończenie ferii. Ogólnie rzecz biorąc mimo mojej choroby i tak ferie mi się udały. Na dole podzielę się z wami paroma zdjęciami,które wykonane były podczas ferii.













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz