Pogoda dopisuje coraz bardziej z czego bardzo się cieszę. Już coraz bardziej czuje lato i w mojej szafie zaczynają gościć żywe letnie kolory , którymi niedługo się z wami podzielę w moich stylizacjach. W poprzedni weekend wraz z przyjaciółką postanowiłam wykorzystać tą super pogodę i postanowiłyśmy zrobić sobie taką małą wycieczkę do Wrocławia. W tym mieście byłam trzeci raz w życiu i jestem w nim bardzo zakochana, a najbardziej we Wrocławskiej starówce. Ten wyjazd planowałyśmy już bardzo długo w zasadzie nawet kilka lat. Naszym jednym z marzeń było iść na most zakochany i przywiesić tam kłódkę z naszymi inicjałami i wrzucić do rzeki, tak też to marzenie udało nam się spełnić! Do Wrocka dotarłyśmy pociągiem na szczęście w drogę powrotną wracałyśmy autem . Postanowiłam , że to nie była moja ostatnia podróż do tego cudownego miasta i jeszcze na pewno tam wrócę...może i nawet w te wakacje. :p
